Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum www.neutropenia.fora.pl Strona Główna

Forum www.neutropenia.fora.pl Strona Główna » Pytań kilka i rad kilka » Chłopcy i ich "ptaszki"
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Chłopcy i ich "ptaszki"
PostWysłany: Pią 12:11, 07 Sty 2011
rechot

 
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
Płeć: Kobieta


No i kolejny problem i sprzeczne rady i nawet zalecenia lekarzy.

Co z siesiakiem u chłopców ???
Jeden lekarz mówi że ciasna stulejka do 3 roku to nic, inny każe robić już z tym porządek przed roczkiem żeby potem problemu nie było - i znowu w głowie bałagan.

Embarassed Embarassed Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 16:01, 07 Sty 2011
alma

 
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Na ten temat się nie wypowiem z własnego doświadczenia ale podpytam koleżanki i siostry. Koleżanki synek miał jakiś zabieg - nie pamiętam dokładnie dlaczego. No a u mojej siostry ze starszym synkiem jest jakiś problem więc się podpytam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 16:35, 07 Sty 2011
alma

 
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Akurat koleżanka się na gadu odezwała Smile więc u jej synka to było co innego. on miał spodziectwo (dziurkę miał pod spodem). co do stulejki to ona pisze że jest różnie - jedni lekarze mówią żeby odciągać inni żeby poczekać aż się odsunie. koleżanka słyszała o przypadkach uszkodzenia kiedy lekarz zbyt gwałtownie ściągnął


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 17:13, 07 Sty 2011
rechot

 
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
Płeć: Kobieta


no właśnie jedni tak drudzy, tak gadają ...hymmmm


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:08, 08 Sty 2011
feja

 
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


ja jak się dowiedziałam w jaki sposób to robią to odpuścilam poza tym jeden z lekarzy mi powiedział że dopuki widać cewkę moczową to nic nie robić - jak ędzie z tym problem to zrobi się zabiek w późniejszym wieku ale juz humanitarnie a nie na żywca bez znieczulenia - nawet nie chcę sobie tego zabiegu na rzywca wyopbrażać okrone to musi być że też lekarze mają jescze takie metody!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
:)
PostWysłany: Wto 16:55, 18 Sty 2011
gemma81

 
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieliczka
Płeć: Kobieta


Siusiakowy problem przerabiam na bieżąco, ze starszym synkiem.
U nas był przyklejony napletek. Siusiak bolał, gdy robił się wzwód. Koło 3 urodzin udaliśmy się do chirurga, przepisał maść. Ta maść po jakichś 2 miesiącach spowodowała powiększenie się tej dziurki w napletku. Później był zabieg polegający na odklejeniu napletka takimi tępymi nożyczkami. Confused Zabieg w znieczuleniu miejscowym taką maścią, ale i tak Młody darł się na całą przychodnię. Rolling Eyes
Po zabiegu dopiero zaczęły się schody, bo napletek trzeba ściągać i czyścić. Przekazałam ten obowiązek Tatusiowi, bo ja nie wyrabiam - wydziera się i trzeba go trzymać, bo narazie nie schodzi łatwo. Mam nadzieję, że to się jakoś unormuje i Młody nie nabawi się przy okazji jakiejś traumy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:10, 18 Sty 2011
rechot

 
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
Płeć: Kobieta


kurde i właśnie tego się boję


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 14:05, 27 Lut 2011
Rafinek

 
Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


I my tez mieliśmy problem z siusiakiem, był przyklejony, lecz od chwili kiedy smarujemy kremem cutivate, przepisaną przez chirurga dziec, wszystko wrócilo do normy.Odkleil sie.Więc mam nadzieję, ze obędzie się juz bez przykrego, nieprzyjemnego zabiegu.U nas jest tez problem z wędrującym jąderkiem, na razie kontrolne usg.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 15:44, 27 Lut 2011
rechot

 
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
Płeć: Kobieta


u nas teraz na szczepieniu pediatra powiedziała że mam się ptakiem nie zajmować do 2 lat - se mają prawo jajeczka troszkę wędrować a ptaszek ma siedzieć w swoim gniazdku hahahaha sie uśmiałam i pilnować jajek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 7:42, 14 Mar 2012
Anielica82

 
Dołączył: 13 Mar 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


u nas była maleńka sulejka,jak Synek skończył rok lekarz mu to "naciągnał" moczyliśmy w riwanolu 5 dni i po sprawie, teraz jak kąpiemy młodego to mąż naciaga i myje zeby się tam bakterie ne gromadziły.
też słyszałam różne opinie, nawet pisałam do profesora z warszawy któy odradzał. ale moja intuicja mówiłą ze musze z tym zrbić porzadek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:56, 19 Mar 2012
nocardia

 
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta


U nas była stulejka taka, że chyba siuski ledwie sie wylewały Laughing Odkąd Ignaś sie urodził to delikatnie odciagałam mu napletek w czasie kapieli (ale bardzo delikatnie - pediatra nam powiedział,żeby nie robic nic na siłę bo dopiero wtedy moze być pekniecie, gojenie z blizną i prawdziwa stulejka). Jak miał 8 mies. to było lepiej, jak miał rok to miałam wrażenie, że jest fatalnie - gorzej nizbyło na poczatku. Ale pediatra mnie uspokajała. I w koncu w lutym (miał rok i 10 mies.) napletek zszedl całkowicie! Ale sie ucieszylismy! Bałam sie strasznie chirurga po tych wszystki opowiesciach o tepych nożyczkach i rumianku. Czasem nie ma innego wyjscia i trzeba, u nas na szczescie sie udało - polecam próby!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chłopcy i ich "ptaszki"
  Forum www.neutropenia.fora.pl Strona Główna » Pytań kilka i rad kilka
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin