| | |
Wysłany: Wto 21:14, 17 Maj 2011 |
|
|
aleksanadra |
|
|
|
Dołączył: 01 Gru 2010 |
Posty: 203 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Trójmiasto Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
rechot - współczuję Ci bardzo! Wiem jak to jest...kiedyś też mnie taka (za przepraszeniem) sraka męczyła...ale wtedy jeszcze nie miałam dziecka i pewnie łatwiej mi było.
Tęsknota za synkiem sprawi, że szybko wyzdrowiejesz. Tego Ci życzę.
U nas też nie najciekawiej...małemu ida zęby i ma zapalenie dziąseł. Tak biedaczkowi napuchły, że jeść nie może. Wszystko mu miksuję i rozwadniam i butlą dostaje...i wygląda jakby długopis połknął, bo jakimś fioletowym czymś mu smaruję. I jeszcze do tego ten ból...cierpi, a ja razem z nim.
A poza tym? Super. Dziś najadl się piachu na placu zabaw Mam nadzieję, że nic mu po tym nie będzie. Nie chciał iść do domu tak się super bawił A wialo niemiłosiernie...eh |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 10:01, 18 Maj 2011 |
|
|
rechot |
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2010 |
Posty: 791 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Toruń Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
aleksandra - jak Tomek ma stan zapalny przy zębach to w to miejsce kazała mi pediatra psikać Tantum werde na gardło podobno działa przeciwzapalnie przeciwbólowo itp dziwny sposób ale działa |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Śro 10:03, 18 Maj 2011 |
|
|
rechot |
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2010 |
Posty: 791 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Toruń Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
ale się mały wybawił i tak trzymaj, od piachu nikt jeszcze nie umarł co najwyżej miał srakę mój nieraz się najadł piachu, zresztą sama pisałam wam jak zjadł robala a feeeeeeeee, z babcią jak szaleje na placu zabaw to mu się zdarza zjeść co nie co |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Śro 19:16, 18 Maj 2011 |
|
|
aleksanadra |
|
|
|
Dołączył: 01 Gru 2010 |
Posty: 203 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Trójmiasto Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
tak, wiem, że nic mu nie będzie od zwykłego piachu... ale trochę się obawiam kotów...eh, wszędzie coś |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Śro 20:53, 18 Maj 2011 |
|
|
rechot |
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2010 |
Posty: 791 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Toruń Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
no koty fak.t straszne, ale na pewno zjadł kawałek prze kota nietknięty u mnie koty też srajdolą do piachu tez zawsze mam schize że zjadł kocią bakteriozę |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Śro 21:14, 18 Maj 2011 |
|
|
kasiula |
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2011 |
Posty: 165 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Toruń Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
rechot- jak samopoczucie dziś? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Śro 22:41, 18 Maj 2011 |
|
|
rechot |
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2010 |
Posty: 791 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Toruń Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
powiem tak - wyszłam z tego gównianego wirusa |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 8:56, 21 Maj 2011 |
|
|
rechot |
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2010 |
Posty: 791 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Toruń Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej ale pieknie co pogoda marzenie a my dzis zaczynamy przygodą z nocnikiem i mam juz obsikany dywanik w WC i w pokoju chodniczek więc mam wesoło...napiszcie jak to u was z tym nocnikiem było bo ja nie wiem czy się za to dobrze zabieram |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 20:29, 21 Maj 2011 |
|
|
kasiula |
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2011 |
Posty: 165 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Toruń Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
a mi sie tradycyjnie nie chce jechać na diagnostykę w poniedziałek oby to już ostatnia była |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 20:32, 21 Maj 2011 |
|
|
rechot |
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2010 |
Posty: 791 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Toruń Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
powinna być ostatnia, jeśli nie będzie niespodzianek...nie dziwie ci się jeszcze od poniedziałku ma być ładna pogoda, ale dziś miała być taka mega burza i co pokropiło i tyle
a ja bym sobie tak z grilla kiełbachę zjadła i kaszankę mniaaaam chodzi za mną na maxa ech .... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 21:38, 21 Maj 2011 |
|
|
kasiula |
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2011 |
Posty: 165 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Toruń Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
no ostatnio jak byłam, też była ładna pogoda- czytaj upał, a w sali szpitalnej, pomimo okna otwartego...... mam nadzieję, że i tym razem będziemy sami w sali, przynajmniej bym materaca na dzień nie musiała "wypompowywać" |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 21:39, 21 Maj 2011 |
|
|
kasiula |
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2011 |
Posty: 165 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Toruń Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
a my przygodę z nocnikiem mamy jakiś czas temu rozpoczęta: przy każdej zmianie pampka sadzam młodego i nasika prawie zawsze a czasem nawet jakis bobus doda do tego |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Nie 5:43, 22 Maj 2011 |
|
|
casie |
|
|
|
Dołączył: 20 Maj 2011 |
Posty: 36 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Skierniewice Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kasiula, możemy myslami sie wspierac, nas czeka wizyta w szpitalu w poniedziałek, po raz pierwszy u hematologa... nie weim czego się spodziewac... ehh...
Nie weim jak u Was, ale u nas wiąże się to z cała wyprawą do Lodzi... mamy zamiar wyjechac o 6:30.. by byc jak najwczesniej i nie być zbytym... potem odwiedziny tesciow, bo mieszkaja w Lodzi... ale bardziej ich mieszkania, bo i tak beda w pracy..uff...
No i jeszcze chcielismy do jakiegoś sklepu wejsc... nie weim jak to bedzie, bo zawsze planujemy, a potem nie ma czasu, bo poźno i wracamy na kapiel
W ogole, jak to jest... mam sie bać tych marketów?? kosciołów i zbiegowisk ludzi ?? Jak by człowiek nie wiedział o diagnozie, działał by normalnie, a takto musi się zastanawiac i denerwowac
Mała póki co nie chorowała, ja przynajmniej raz w tygodniu szłam z wózkiem do Biedronki :> dzis planujemy isc do kościoła... bo musimy się wyspowiadac, przed chrztem W szpitalu miesiąc temu na badaniach kontrolnych, przeleciałam z nią cały szpital, przeciągi, dziwne pielegniarki, ważenie, mierzenie, mycie, kłucie, w sali bylismy z zasmarkanym dzieckiem po zapaleniu oskrzeli.. i nic... zdrowa... Wiem wiem, powinnam się cieszyć I bardzo sie cieszyłam, bo już mialam wizje choroby... wtedy jeszcze bez diagnozy neutropenii... ale jednak...
A mało tego, cały tydzien z mężem smarkamy i pokasłujemy, mnie boli gardło, lecze się herbatą malinowa i tantum verde a ona zdrowa hmm... czy mozliwe, ze jest tak zabezpieczona, bo karmie ją piersią ?? A problemy zaczną sie np. jak skończymy się karmic ??
Na pewno wszystkie te pytania zadam tez doktorwi w pon. ale jestem ciekawa Waszej opinii
Hmm i znow zanudziłam troszkę długim postem |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez casie dnia Nie 5:46, 22 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Nie 10:29, 22 Maj 2011 |
|
|
kasiula |
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2011 |
Posty: 165 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Toruń Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
my chodzimy do sklepów, kościoła, na plac zabaw, uważam tylko by z przeziębionymi dzieciakami się nie bawił |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Nie 11:34, 22 Maj 2011 |
|
|
aniak |
|
|
|
Dołączył: 03 Maj 2011 |
Posty: 4 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: mazowieckie Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziewczyny spokojnie ,dzieci z neutropenią na infekcje wirusowe są nawet nawet odporne dużo gorzej jest z bakteryjnymi... więc do sklepu,kościoła i na plac zabaw spokojnie można się udać
My dwa lata tem mieliśmy okropny przypadek ukąszenia komara... i niestety musiał być jakiś zainfekowany bo Sebulkowi takie ropnie się z tego zrobiły na policzku ze wylądowaliśmy na chirurgi do usunięcia i trzy antybiotyki dożylnie szły....
ale ja teraz wszystkie zmiany skórne przemywam wodą utlenioną i zamalowuje gencjana na spirytusie To mój zestaw pierwszej pomocy (zawsze mam w torebce).
Co do zastrzyków Neupogenu to tak robię je co drugi dzień sama Sebastiankowi a są bardzo bolesne
Sebus ma bardzo wrażliwe powieki często robią mu się jęczmienie i zaraz przechodzi w ropień też już kilka razy leżeliśmy na okulistyce....
Nas zdiagnozowali późno bo młody miał 9 miesięcy ale czesto chorował co miesiąc lądowaliśmy w szpitalu.. nikt w powiatowym nie wypatrzył neutropeni dopiero przy okazji innych badań w Warszawie sie dowiedzieliśmy ze dziecko ma ciężką neutropenie.. granulki 2-3%
Miłej i spokojnej niedzieli |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|