O wszystkim i o niczym - czyli czas na odskocznie

alma

Aleksanadra a mogę się jeszcze podpytać Ciebie o te badania CRP? Pisałaś że na oddziale badają wam? Nasza Pani Doktor wprost mi kiedyś powiedziała że wolałaby żebym z Olą nie przyjeżdżała chorą tam do dzieci bo te dzieciaczki są po chemiach i mogą od Oli podłapać łatwo choróbsko. Raz byłam z Olą ale to mąż miał wolne i podjechaliśmy autem a tak to wolę z nią chorą nie jeździć autobusami a u nas w przychodni niestety kiepskie warunki laboratoryjne. Do 9 rano pobiorą a wyniki następnego dnia po 10. Przy okazji zmiany pediatry muszę podpytać jak w tamtej przychodni laboratorium działa - może będzie możliwość szybszych wyników.
Rechot a jak Tomuś?
Pisałaś że pulmicort mu podajesz a podpytaj jednak lekarza o ten mucosolvan do inhalacji. Ja czytałam że on na taki mokry kaszel faktycznie może pomóc. Nie wiem jaki kaszel ma Twoja pociecha.
A my jutro jedziemy w odwiedziny do sterylnych warunków Very Happy

zobaczę jak się Ola "zachowa" po wizycie.

rechot

inhalator mam i podaje 2x dziennie po 125mg pulmikordu z solą fizjo

kaszle kaszle przed chwilką udało mi się w końcu wyciągnąć coś fridą - to buł normalnie mega gilun chyba go normalnie z samego dna płuca wyciągnęłam a młody się darł jak opętany, ale po wszystkim strzelił uśmiecha jakby w totka wygrał to był uśmiech pod tytułem - dzięki stara Very Happy

alma

dobre

aleksanadra

alma, no nas na oddziale "załatwiają" albo na dziennym...
nie musisz jeździć do przychodni, możesz w Akademii iść do pobieralni, tam masz wynik za kilka godzin. Albo bezpośrednio do laboratorium, np. Bruss, w Gdansku masz na Grunwaldzkiej koło Manhattanu albo koło Szpitala Wojewódzkiego.

alma

pobieralni - Laughing

No ja z małą na kontrolę tak prywatnie jeździłam właśnie na Grunwaldzką ale z chorą to nie jeżdżę bez auta Sad

aleksanadra

no tak, rozumien, ja też komunikacja bym się z małym nie ruszała...autkiem wszędzie jeżdżę z nim...o ile z nim jeżdżę...bo zabieram go tylko tam, gdzie musi być.

alma

Dzisiaj dzwoniłam do naszej hematolog i usłyszałam że jak będą wyniki w normie to będzie to nasza ostatnia wizyta Very Happy

A wizyta 31 marca ale ja już zaczęłam myśleć i się martwić - jakie będą wyniki Confused

A Ola do przedszkola biega mimo że ciężko jej się rano podnieść - my to raczej sowy jesteśmy Smile

Rechot a jak Tomuś Question

Ponoć znowu jelitówka szaleje Mad

rechot

u nas po malu idzie ku dobremu, nie kaszlał już 2 noce więc jest jakieś światełko w tunelu - ale w dzień pokasłuje i charczy

aleksanadra

rechot - jakas "epidemia" zapalenia oskrzeli jest ostatnio...u mnie w bloku "zaraza" Wink

jest za ścianą i piętro wyżej. Trzęsę się ze strachu, żeby mój nie załapał...

alma, kto jest Waszym hematologiem? Może chodzimy z dziećmi na inne oddziały...? (Dlatego nie robią Ci crp....)

rechot

Dziś u nas cudna pogoda

była, i się wybrałam na spacerek z małym do swojego zakładu pracy odebrać kwitek z ZUS będzie potrzebny skoro wybieramy się na wizytę do poradni hematologicznej w bydzi Cool

już mam stresa jak wyjdą badania i wogóle

i mam pomysł taki, że przed wizyta wybiorę się do dziecięcego i robię morfo Rolling Eyes

albo się uspokoję

albo zeschizuję jeszcze bardziej

co zrobić taki już nasz los

pogoda ma się zkaszanić niby

no przeca trzeba popsuć weekend ludziom co by za dobrze nie mieli Wsciekly

cała droga dziś w te i nazad zajęła mi 1,5 niezłym tempem jakie narzuciłam i jak doszłam do domu myślałam że nogi wsadzę sobie w Nasty

z radości ale co tam

Embarassed

alma

Rechot fajnie piszesz z tymi miminkami Very Happy

- wesoło się czyta
Alekasanadra - my chodzimy do dr szalewskiej - poradnia immunologii w tym nowym budynku na samym początku tzn. nie wchodzi się na Akademię tylko na prawo

alma

Aleksanadra już znalazłam że Wy też chodzicie do tego budynku do dr Wierzby. Może 31 w czwartek też się wybieracie tam bo my tam będziemy Smile

aleksanadra

zgadza się alma, do dr Wierzby (super lekarz) ale do innego budynku, prawie na końcu Akademii.
Ale w nowym na usg będziemy, może 31 Wink

Dam znać, muszę się umówić Smile

alma

A no tak teraz mi się przypomniało że dr Wierzba w bud nr 8 bodajże na oddziale hematologicznym jest. My tam byłyśmy na początku naszej historii u dr Jagłowskiej - fantastyczna lekarka. Dr Wierzba też nas raz przyjmowała w zastępstwie. Tam punkcję Ola miała. Ja szczerze to bardziej czułam się "spełniona" właśnie pod opieką dr Jagłowskiej. Na tym oddziale lekarze mają więcej czasu dla rodziców na rozmowy a niestety na tym onkologicznym to jesteśmy "za zdrowi" i dr Szalewska nie ma dla nas tak dużo czasu. A przerzucili nas bo w tym budynku jest poradnia immunologiczna a Ola oprócz neutropenii miała niedobory immunoglobulin Iga i Igm ale na szczęście teraz to jest w normie.
A ja teraz siedzę bez dziecka (w przedszkolu) i jakoś mi tak dziwnie i tęskno. Może po miesiącu się przyzwyczaję.

rechot

alma - nie blużnij Krzeslem go!

korzystaj - strzel sobie maseczkę

kąpiel z pianką Dancing

poczytaj książkę Cool

kup sobie brukowca Wink

jest tyle cudnych i boskich rzeczy które można robić jak nie mam dziecia w domu

a tobie dziwnie ???? ja nie wiem ogarnij kuwetę kobieto Laughing

jak ja ci zazdroszczę Embarassed